Aktualnie państwową pensję otrzymuje ponad 400 tys. pracowników, w tym nauczyciele, policjanci, wojskowi, czy pracownicy służby więziennej. W urzędach centralnych zatrudnionych jest 17 tys. pracowników - z reguły wysoce wyspecjalizowanych specjalistów w swoich dziedzinach. Na pozostałych pozycjach w administracji skarbowej, administracji ubezpieczenia społecznego, w banku centralnym, inspekcji handlowej itp. pracuje ponad 75 tys. urzędników, a w urzędach administracji samorządowej obu szczebli (województwa i gminy) 88 tysięcy urzędników.

W przeliczeniu na liczbę obywateli (10 milionów) Republika Czeska zajmuje 5 od dołu miejsce i jest jednym ze słabszych pracodawców spośród 27 krajów Unii Europejskiej. Osiem razy większa Republika Federalna Niemiec na stopniu centralnym zatrudnia 280 tys. pracowników (16 razy tyle) a sześciokrotnie większa Republika Francuska 250 tys. urzędników. Mniejszym pracodawcom w stosunku do całkowitej liczby obywateli są tylko małe kraje, takie jak Słowenia, Austria, Belgia i Słowacja.

Przyglądając się statystykom wieloletnim widać, że liczba pracowników w sferze budżetowej, co roku maleje o około 3000 (licząc od 217 tys. w 2003 roku). Największy spadek dotyczy liczby urzędników urzędów centralnych oraz całorepublikowych instytucji (administracja podatkowa, emerytalna, inspekcja handlowa, sanitarna itp.).

W trakcie całego tego okresu nie spadła liczba urzędników zatrudnionych w samorządach. Jednakże wobec faktu poszerzenia kompetencji i obowiązków niektórych organów samorządowych, można mówić o faktycznym spadku liczby urzędników zajmujących się konkretnymi agendami.

Dla porównania administracja publiczna RP zatrudnia obecnie ponad 724 tys. pracowników, wliczając cywilnych pracowników MON (45 tys.) oraz zatrudnionych w ZUS (46 tys.).

Dane nie obejmują innych pracowników sektora publicznego (lekarze, nauczyciele, policja, wojsko).

Źródła:
CZSO.CZ, ZUS, GUS, MON,